Kredyty mieszkaniowe tańsze

Kredyty mieszkaniowe tańsze

Zarówno osoby spłacające, jak i zamierzające zaciągnąć kredyt hipoteczny mogą mieć powody do zadowolenia, bo wraz z obniżką stóp procentowych spadnie wysokość miesięcznej raty spłaty. Dla tych, którzy dopiero planują zadłużenie się na mieszkanie oznacza to także wyższą zdolność kredytową.

Początek cięć

Podstawowy wskaźnik, który ma wpływ na całkowite oprocentowanie kredytów hipotecznych został teraz obniżony z 4,75 do 4,5 proc. To pierwsza obniżka od czerwca 2009 roku. Analitycy oczekują, że jest to początek serii cięć. Przewidują, że mogą one osiągnąć nawet najniższy poziom w historii.

Obecna zmiana wprowadzona przez Radę Polityki Pieniężnej oznacza dla kredytobiorców, spadek miesięcznej raty kredytowej o kilkadziesiąt złotych. Ale jest też zła wiadomość. Analitycy sygnalizują, że od kilku miesięcy widoczna jest tendencja wzrostu marż naliczanych przez banki.

 

Jak dostać więcej

Chcąc pożyczyć na mieszkanie należy w pierwszej kolejności ustalić, czy w ogóle mamy szansę dostać  kredyt, o jaki się ubiegamy. Dopiero później porównywać ceny, wysokości marży i prowizji. W przypadku kredytów w euro banki narzucają bowiem poważne ograniczenia. Żeby zadłużyć się w tej walucie trzeba najczęściej zarabiać co najmniej 10 tys. zł netto.

Przy kredytach złotowych barierą jest najczęściej tzw. zdolność kredytowa, czyli maksymalna kwota kredytu, jaką bank może dać klientowi. Każdy bank ma własne sposoby na jej wyliczanie i dlatego różnice w poszczególnych instytucjach mogą być bardzo duże. Ważna jest wysokość dochodów i miesięczne koszty utrzymania, co do których banki mają swoje założone minimum.  

Jeśli chcemy zwiększyć kwotę kredytu możemy wydłużyć okres kredytowania, ale tylko do 25 lat, bo banki zobligowane są przez instytucje nadrzędne do liczenia zdolności kredytowej maksymalnie na taki czas. Powinniśmy też wybrać raty równe, a nie malejące. Należy też pozbyć się limitu na koncie i drobnych pożyczek oraz zrezygnować z kart kredytowych, bo banki traktują je jako potencjalną możliwość zadłużenia.


źródło: Kredyty mieszkaniowe w końcu tańsze