Przepisy mające zastosowanie również w Architekturze Krajobrazu

Niwelacja  terenu, czyli tzw. wyrównanie poziomów na działce czasami bywa sporą inwestycją i  niemałym przedsięwzięciem. Nierówności potrafią być naprawdę duże i niekiedy sięgają nawet kilku metrów. Jeśli chcemy na takim terenie  rozpocząć zakładanie ogrodów musimy te nierówności zasypać lub wyrównać poprzez przemieszczenie mas ziemnych. Wymaga to przybycia na teren przyszłego ogrodu koparki, która wyrówna powierzchnie lub dodatkowej ziemi.  Warto sprawdzić jej jakość - zwieziony materiał o złych  właściwościach, zanieczyszczony lub gliniasty przysporzy nam potem więcej kłopotu niż pożytku. A pamiętać musimy, że choć to praca nieefektowna i nie dająca spektakularnych efektów estetycznych, to nie jest tania - obok kosztu samej ziemi (około 400zł za ciężarówkę) należy jeszcze doliczyć cenę rozplantowania materiału na posesji. Warto więc zatroszczyć się o to, aby nawieziona gleba była dobrej jakości.

Niwelacja terenu nie jest w sensie prawa robotą budowlaną i na jej przeprowadzenie nie jest potrzebne pozwolenie, ani zgłoszenie zamiaru budowy. Jednak zastosowanie mają przepisy o gospodarce wodnej i ochronie środowiska regulujące w szczególności wpływ niwelacji na spływ wód opadowych. Wyrównanie terenu nie może bowiem spowodować spływu wody na sąsiednią działkę lub w inny sposób naruszyć dotychczasowy stan  nawodnienia terenu otaczającego posesję. Jeśli tak się zdarzy sąsiad lub przedstawiciel urzędu maja prawo zwrócić się do nas o usunięcie nadmiaru ziemi lub zagrozić karą.

Elementy małej architektury i drobne budowle ogrodowe są już obiektami, które podlegają pod prawo budowlane.  Przykładowo, jeśli chcemy postawić wiatę na drewno lub domek na narzędzia, to jeśli powierzchnia zabudowy budynku nie przekroczy powierzchni 25 m2 (kiedyś 35m2,, 10m2 - trzeba to sprawdzać na bieżąco, bo często ta wielkość się zmienia - zadzwońcie do swojego Wydziału Architektury w Urzędzie) i jest to budynek parterowy i nie garaż ( tak dla garażu są inne przepisy), to jest wymagane tylko zgłoszenie zamiaru budowy. 

Kolejna rzecz, jak może pojawić się na naszym projekcie ogrodu, to przydomowa oczyszczalnia ścieków. Jakie formalności czekają nas przed jej budową? Oczyszczalnia o przepustowości do 7,5 m3/dobę nie wymaga pozwolenia na budowę  (na podstawie art. 29 ust. 1 pkt. 3 Ustawy z dnia 7 lipca 1994 roku (Prawo Budowlane)), a o przepustowości do 5 m3/dobę nie wymaga nawet pozwolenia wodno-prawnego. Zgodnie z przepisami o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym nie jest wymagane również wydanie w sprawie lokalizacji tej oczyszczalni decyzji o warunkach zabudowy. Zatem przydomowa oczyszczalnia do domu jednorodzinnego nie wymaga zazwyczaj żadnych pozwoleń. Przed rozpoczęciem prac budowlanych należy jedynie zgłosić budowę w starostwie powiatowym (albo urzędzie gminy lub miasta). Zamiar budowy oczyszczalni składamy w  postaci zgłoszenia budowlanego, które ma charakter wniosku.

No i najważniejsza rzecz w projektowaniu terenów zieleni - rośliny. Czasami rodzą się spory z sąsiadami posesji o spadające liście lub owoce... czy słusznie?   Polskie prawo    nie reguluje kwestii odległości krzewów bądź drzew od sąsiedniej posesji. Jednak istnieje... powiedzmy etykieta społeczna i normy, które wyłaniają się dzięki orzeczeniom sądowym. Zdrowy rozsądek podpowiada, że warto się do nich dostosować, aby sąsiad był przyjacielem a my spokojnymi ludźmi, zobaczymy też, że zawsze respektuje je każdy architekt krajobrazu przy projektowaniu ogrodów. Minimalną odległość 1 metra stosujemy, gdy zamierzamy posadzić krzewy owocowe, mniejsze krzewy ozdobne. Gatunki i odmiany drzew słabo rosnących i karłowatych, a także krzewy silnie rosnące potrzebują już 2 metrów od granicy działki. Jeżeli chcemy cieszyć oczy wysokopiennymi drzewami owocowymi i średnimi drzewami ozdobnymi, musimy pamiętać o zachowaniu 3 metrów odległości od płotu sąsiada. Najwięcej, bo aż 5 metrów potrzebują: orzech włoski, czereśnia i inne silnie rosnące drzewa.  Jeśli gałęzie naszego drzewa zwisają nad posesję sąsiada, to ma on prawo  zerwać z nich owoce lub obciąć je bez naszej zgody. Podobnie w przypadku żywopłotów i szpalerów odgradzających nas od świata - nie ma ścisłych regulacji prawnych, jednak przyjęto zasadę: odległość żywopłotu od granicy działki sąsiada powinna wynosić przynajmniej połowę jego wysokości (więc, gdy pnie się na wysokość 5 metrów to odległość od drugiej posesji powinna wynosić 2,5 metra).

Jeśli Twój ogród ma 500m2  liczba budynków takich nie może przekraczać dwóch - na każde 500 m2. Oczywiście powierzchnie zabudowy pod pojedynczy budynek nie sumują się i nie można bez pozwolenia postawić np. jednego o powierzchni 50 m2 zamiast dwóch o powierzchni 25 m2.

A co z ogrodzeniem? Nie ma absolutnej dowolności w jego wyborze. Przepisy określają bowiem, czy ogrodzenie musi być ażurowe , od jakiej wysokości ma się wznosić ponad poziom terenu. Ogrodzenie do wysokości 180 cm nie może być zwieńczone żadnymi ostrymi elementami (np. drut kolczasty czy wystające pręty). Musi być w nim umieszczona furtka o szerokości min. 90 cm i brama - min. 240 cm; nie mogą mieć progów i muszą otwierać się do wewnątrz. Ogrodzenie budowane od strony ulicy wymaga zgody odpowiedniego wydziału architektury, a obostrzenia są jeszcze większe w niektórych  miejscowościach będących historycznymi lub miastami ogrodami (jak  np. Milanówek).

Zamiar budowy ogrodzenia między posesjami, wyższego niż 220 cm, musi być zgłoszony do gminnego wydziału architektury. Budowę można zacząć po 30 dniach od zgłoszenia, pod warunkiem, że urząd nie wniesie sprzeciwu.

projektowanie ogrodów