Nie siedź w domu!

Nie siedź w domu!

Ruch to zdrowie

"Ruch może zastąpić niemal każdy lek, ale żaden lek nie zastąpi ruchu" - te słowa padły już w XVI wieku. Wypowiedział je Wojciech Oczko, nadworny lekarz Stefana Batorego i Zygmunta III Wazy. We współczesnych czasach coraz więcej ludzi ma świadomość dobroczynnego wpływu aktywności fizycznej i dlatego nikogo już dziwi dziś widok ludzi uprawiających amatorsko różne formy sportu. W miastach, w parkach, w lasach i wszędzie gdzie tylko się da można spotkać rowerzystów, biegaczy, rolkarzy czy ludzi uprawiających Nordic Walking. Wiek nie gra roli - ruszają się młodzi i starsi. Każdy swoim tempem, adekwatnym do własnych możliwości.

Aktywność nie dla każdego?

Ale nie dla wszystkich aktywność fizyczna wydaje się atrakcyjnym sposobem spędzania czasu. Szacuje się, że blisko 10% mężczyzn i 25% kobiet w Polsce cierpi z powodu schorzeń reumatycznych, które utrudniają im ruch.

Pod słowem „reumatyzm" kryją się setki różnych schorzeń dotykających nasze stawy. Najczęściej spotykane jest Reumatoidalne Zapalenie Stawów (RZS). Co ciekawe, wbrew powszechnej opinii,  choroby te nie dotyczą tylko ludzi starszych. Około 80% chorych to osoby między 30 a 50 rokiem życia. Częściej chorują kobiety.

Większość tych schorzeń charakteryzuje się obrzękiem i bólem stawów, często bardzo utrudniającym poruszanie się. To jednak jest pułapka, bo to właśnie ruch jest najlepszym lekarstwem. Oszczędzanie chorych stawów, unikanie aktywności i ruchu prowadzi do rozwoju schorzenia i jeszcze większych trudności w poruszaniu i bólu.

Jest wiele sposobów

Współczesna medycyna oferuje dziś wiele środków, które pozwalają osobom dotkniętym schorzeniami reumatycznymi normalnie funkcjonować, a nawet podejmować aktywność fizyczną. Dostępne lekarstwa i preparaty nie tylko łagodzą objawy choroby, ale także powstrzymują jej rozwój i przerywają występowanie stanów zapalnych w stawach.

Środki farmakologiczne to nie wszystko. Dużą pomocą w łagodzeniu objawów i leczeniu są zabiegi elektroterapii, stosowanie ultradźwięków i termoterapia. Dobre rezultaty daje zwłaszcza leczenie ciepłem, które rozszerza naczynia krwionośne, koi ból i rozluźnia mięśnie. Na rynku dostępne są ocieplacze na stawy które można stosować także podczas ćwiczeń i ruchu na powietrzu. Należy jednak pamiętać, że nie można ich stosować w przypadku kontuzji i urazów. Wtedy bardziej pomocne jest schłodzenie bolących miejsc.

Kijki w dłoń!

Jednak najlepszym lekarstwem jest aktywność fizyczna. Uciążliwa i często okraszona bólem natura schorzeń reumatycznych sprawia, że nie każdy rodzaj ruchu jest dostępny dla chorych. To nie oznacza jednak, że nie mogą nic robić.

Znakomicie w takich przypadkach sprawdza się Nordic Walking. Marsz z kijkami wywodzi się z biegu narciarskiego i angażuje podobne grupy mięśni. Dzięki zastosowaniu kijków, w większym zakresie pracują mięśnie obręczy barkowej, ramion, przedramion i rąk a także tułowia. Pozwalają one także na odciążenie stawów kończyn dolnych (biodrowych, kolanowych i skokowych). Dzięki temu taką formę ruchu mogą uprawiać chorzy, dla których zwykły marsz byłby zbyt dużym wysiłkiem. Dodatkowym atutem jest zwiększenie bezpieczeństwa - kije gwarantują większą stabilność podczas ruchu.

„Tę dyscyplinę sportu można uprawiać wszędzie. Tym bardziej wskazane jest to dla osób, u których trening w różnorodnym środowisku przy zmieniających się warunkach są wartością z punktu widzenia rehabilitacji. Nordic Walking to forma aktywności fizycznej dzięki której poprawie ulega szczególnie krążenie krwi, praca serca, organizm jest lepiej dotleniony - lepiej funkcjonuje  układ oddechowy, metabolizm również rośnie." - mówi dr. Anna Famuła z Katedry Fizjoterapii Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach.

Nie poddawać się

Na większość schorzeń kryjących się pod słowem „reumatyzm" nie wynaleziono do tej pory lekarstwa. Jednak dzięki terapii farmakologicznej, stosowaniu termoterapii i ruchu fizycznego, chorzy mogą zahamować rozwój choroby i wieść komfortowe i aktywne życie.

Komentarze