Uszczelniamy dach po zimie

Uszczelniamy dach po zimie

Nieszczelności i przecieki mogą powstawać nie tylko w starych dachach. Dlatego tak ważne jest systematyczne sprawdzanie stanu zadaszenia, nawet w wypadku niedawno położonych pokryć, szczególnie po zimie, kiedy dachy wystawione są na niszczycielskie działanie wody, lodu
i niskich temperatur. Szczególnie dokładnie powinniśmy przyjrzeć się uszczelnieniom wokół świetlików, kominów, instalacji klimatyzacyjnych, anten czy też włazów dachowych. To główne punkty, przy których powstają nieszczelności, mogące doprowadzić do pojawienia się wilgoci czy też wody nawet pod zupełnie nowym dachem.


Wybór materiału, z którego wykonane jest pokrycie dachowe zależy od wielu czynników, z których najważniejszy jest kąt nachylenia dachu. Jedne materiały sprawdzają się lepiej przy dachach o bardziej płaskiej konstrukcji, inne rekomendowane są do dachów bardziej spadzistych, czy skośnych. Bez względu jednak na konstrukcję, czy też użyty materiał konieczne jest wykonywanie przeglądu stanu dachu, przynajmniej raz w roku, najlepiej wiosną, abyśmy mieli wystarczająco dużo czasu na wykonanie ewentualnych napraw przed zimą.


Dachy bitumiczne
Do dachów płaskich lub z kątem nachylenia ok. 10-15 stopni zwykle używane są pokrycia bitumiczne w postaci gontów bitumicznych lub bitumicznych płyt falistych, lub przynajmniej szczelne podkłady pod poszyciem z papy bitumicznej. Na stosunkowo płaskich dachach mogą się pojawiać problemy z odprowadzaniem wody i zaleganiem jej nadmiaru. Doskonałym preparatem, dzięki któremu będziemy mogli wypełnić i uszczelnić powstałe ubytki w papie w pokryciach dachowych, połączeniach rynien oraz rur spustowych i kominów wentylacyjnych jest specjalny Bitumiczny Uszczelniacz Dekarski firmy LAKMA. Preparat wykazuje dużą przyczepność do  podłoży bitumicznych, betonowych i kamiennych, metalu, drewna, szkła, tworzyw sztucznych oraz powłok malarskich. Uszczelniacz może być stosowany zarówno na powierzchniach suchych, jak i lekko wilgotnych. Gwarantuje trwałe plastycznie uszczelnienie, odporne na spękania, działanie wody i zmiennych warunków atmosferycznych.


Pokrycia dachowe ceramiczne i blaszane
W dachach o większym kącie nachylenia zazwyczaj stosowane są pokrycia z dachówki ceramicznej lub cementowej czy też z blachy lub blacho dachówki. Do uszczelniania i wypełniania ubytków w dachach tego typu powinniśmy zastosować Kauczukowy Uszczelniacz Dekarski lub Żywiczny Uszczelniacz Dekarski firmy LAKMA, które dzięki specjalnemu składowi charakteryzuje brak spływalności.  Uszczelniacz dekarski powinien być odporny na warunki atmosferyczne, promieniowanie UV a także na rozwój pleśni i grzybów, mogących się rozwijać na ciemnych i wilgotnych zakamarkach dachu.

W wypadku dachów w których dużo elementów wykonanych jest z blachy trzeba zwrócić uwagę na to, czy uszczelniacz jest neutralny dla podłoża. Produkty o kwaśnym odczynie mogą prowadzić do korozji elementów blaszanych. Produkty tworzone na bazie kauczuku czy żywicy są neutralne chemicznie, dzięki czemu nie powodują korozji ani odbarwień i zapewniają lepszą ochronę przed niechcianą mikroflorą.


Uszczelniacz w kolorze dachu
Na rynku dostępne są uszczelniacze w kolorze najpopularniejszych pokryć dachowych. Przykładowo uszczelniacze firmy LAKMA dostępne są w 4 standardowych kolorach: ceglastym, brązowym, bezbarwnym i grafitowym. Dodatkowo Kauczukowy Uszczelniacz Dekarski można przemalować po utwardzeniu. Natomiast Żywiczny Uszczelniacz Dekarski charakteryzuje się trwałą plastycznością, dzięki czemu można dokonywać korekt na łączonych elementach. Zabezpiecza to także przed powstawaniem rozszczelnień mogących powstać podczas prac przy elementach składowych konstrukcji dachu. Dodatkowo Żywiczny Uszczelniacz Dekarski LAKMA pozwala na błyskawiczne wykonanie uszczelnienia, nawet w najbardziej niesprzyjających warunkach atmosferycznych, dzięki możliwości aplikacji na mokre powierzchnie. Produkt charakteryzuje się także bardzo wysoką odpornością na spływanie nawet w bardzo wysokich temperaturach (do 80°C), co umożliwia prowadzenie prac, nawet na rozgrzanych słońcem dachach.

Komentarze