Bo liczy się nie tylko wnętrze – czyli co nas kręci w smartfonach

Bo liczy się nie tylko wnętrze – czyli co nas kręci w smartfonach

Sprzedaż smartfonów rośnie w szybkim tempie. Z analiz firmy Gartner wynika, że w drugim kwartale 2013 roku na świecie sprzedano aż 225 milionów inteligentnych komórek. Prognozuje się, że do końca roku w ręce użytkowników trafi łącznie 1,8 miliarda telefonów komórkowych.

Po smartfony chętnie sięgają także Polacy – posiada je już ponad 31 procent rodaków[1]. Oczekiwania użytkowników względem telefonów w ogóle, a inteligentnych komórek przede wszystkim, dynamicznie się zmieniają. Obok parametrów takich, jak czas pracy na baterii, szybkość czy ilość pamięci, zwracają oni uwagę na wygląd smartfonów oraz to, czy wpisują się w ich indywidualny styl.

„Podejmując decyzję o zakupie klienci zwracają uwagę zarówno na specyfikację techniczną, jak i wygląd smartfona. Coraz częściej zdarza się, że wydajny procesor lub dodatkowe gigabajty pamięci stawiane są na równi z estetyką i jakością wykonania, kolorem obudowy, smukłością czy wagą telefonu” – mówi Dariusz Marnic z Huawei.

Odpowiadając na potrzeby klientów, producenci prześcigają się w projektowaniu smartfonów, które łączyłyby w sobie atrakcyjny wygląd z równie atrakcyjnym wnętrzem. Telefon, poza swoją tradycyjną funkcją użytkową, stał się ważnym elementem podkreślającym styl właściciela.

 Przykładem smartfona, którego projektanci położyli duży nacisk na finezyjny, elegancki i nowoczesny design, jest choćby Huawei Ascend P6. Ten smukły smartfon ma zaledwie 6,18 mm grubości i waży jedynie 120 gramów. Obudowę telefonu wykonano ze szczotkowanego aluminium z naturalnie zaokrągloną podstawą. W atrakcyjnej obudowie zamknięto równie atrakcyjne wnętrze. Pracujący na platformie Android 4.2.2. smartfon wyposażono w czterordzeniowy procesor 1.5 GHz, wydajną baterię i 4.7-calowy wyświetlacz LCD HD z technologią in-cell, który wraz z rozwiązaniem MagicTouch pozwala na korzystanie z telefonu nawet w rękawiczkach.



[1] Badanie TNS