Pięć sposobów na udane święta

Pięć sposobów na udane świętaMówi się, że diabeł tkwi w szczegółach i choć w kontekście Bożego Narodzenia to powiedzenie wydaje się co najmniej nie na miejscu, właśnie o szczegóły należy zadbać odpowiednio wcześniej. Dobrym pomysłem jest bowiem utrzymanie całej aranżacji w jednym stylu, a tylko zawczasu uda się nam zgromadzić wszystkie pasujące do siebie elementy. Nie przesadzajmy jednak z ich liczbą. Mniej znaczy więcej, pod warunkiem, że postawimy na jakość materiałów, z których wykonamy dekoracje. Zawsze bezpiecznym pomysłem jest wyjście od podstaw, czyli biel - na którą wbrew pozorom składa się bogactwo odcieni - i dodatki - tu już ogranicza nas wyobraźnia. Tradycjonaliści wybiorą zapewne czerwień, złoto albo srebro, ale nie stoi na drodze na przykład granatom. I zieleni, ale tutaj najlepiej nie przeszkadzać naturze. Żywe rośliny wiele nie potrzebują, by wyglądać pięknie, a zacząć mogą już od progu.

Dekoracja drzwi

Stroiki, które coraz częściej wieszamy na drzwiach, to zachodni co prawda, ale tak przyjemny trend, że przyjął się u nas błyskawicznie. Jeśli jednak już decydujemy się przyozdobić w ten sposób wejście do naszego domu, postarajmy się pokazać od jak najlepszej strony i zrezygnować z plastiku. Stroik można łatwo wykonać własnoręcznie, wykorzystując wiklinowy wieniec i świerkowe bądź sosnowe gałązki, a dodatkowo - orzechy, szyszki lub pęki jarzębiny.

Dekoracja kominka


Opcjonalnie, dla wszystkich, którzy go mają. Jeśli jednak jest, grzechem byłoby go nie wykorzystać. Kominek może być centralnym elementem naszych świątecznych dekoracji, ale niekoniecznie trzeba hołdować wtedy przepychowi znanemu z hollywoodzkich filmów. Kominek sam w sobie będzie budował odpowiedni klimat, ale wzmocnimy go dodatkowo pojedynczymi gałązkami jemioły oplecionymi czerwonymi lub złotymi wstążkami albo delikatnymi świerkowymi girlandami. Z powodzeniem nie tylko zastąpią one sztuczne łańcuchy, ale też dodadzą uroku całemu wnętrzu.

Dekoracja stołu

O ile kominkiem nie wszyscy mogą się cieszyć, o tyle stół to niezbędny element każdego, najmniejszego nawet wnętrza. Niezbędny i najważniejszy, bo wokół niego gromadzą się domownicy.

- Przygotowanie stołu nie sposób zacząć inaczej niż od odpowiedniego nakrycia. I warto chwilę się przy tym zatrzymać, bo zwłaszcza w minimalistycznych aranżacjach, to właśnie rodzaj tkaniny odgrywa niebagatelną rolę. Wzorzyste, zdobione obrusy bez żadnych dodatkowych ozdób będą przykuwać uwagę gości. Nawet jeśli ich kolor nie należy do ekstrawaganckich, znaczenie ma nie tylko on, ale także grubość, faktura i jakość materiału
mówi Magdalena Tomaszewska, ekspert marki Haft.
Właśnie te elementy decydują o stylu naszego wnętrza. Bo możemy zdecydować się na klasyczną elegancję z obrusem gładkim jak tafla lodu albo postawić na vintage, wtedy ciekawie wyglądać będzie na przykład "koronkowa robota". Potem wystarczy już stylistycznie dopasowana zastawa, bo bez względu na to, czy będzie to stara rodzinna porcelana, czy nowoczesne, designerskie naczynia, ważne, by wszystko układało się w jednolitą całość.

Dekoracja choinki

O tym, że trzeba zaplanować ją wcześniej nie trzeba mówić zwłaszcza rodzicom. To na ten moment świątecznych przygotowań dzieci czekają najbardziej i trudno nawet próbować poskromić ich fantazję, tym bardziej, że choinki ubrane z pozoru chaotycznie mają niewątpliwy urok. Nie znaczy to jednak, że to jedyna możliwość. Ceniący ład i dyscyplinę mogą zdecydować się na ozdoby jedno-, dwukolorowe. Oszczędną kolorystykę z powodzeniem wzbogacą mocne akcenty - oprócz typowych bombek, a nawet zamiast nich - można użyć grubych materiałowych wstążek.

Prezenty!

Fakt, choinka jest emocjonującą chwilą dla dzieci, ale prezenty są takie zarówno dla dzieci, jak i dla dorosłych. I nie tylko zawartość paczek o tym decyduje, bo równie ważne są chwile tuż przed… Tak, gotowe pudełka i torebki to spore ułatwienie dla zabieganych, którzy tak pakowanie, jak i pewnie kupowanie prezentów zostawiają na ostatnią chwilę. Może jednak warto postarać się, by prezent, nim jeszcze zanim zostanie otwarty, mówił coś innego niż "przepraszam, tylko na tyle, starczyło mi czasu"? A mniej więcej tyle mówią torebki, zwłaszcza te, które ocalały z poprzednich świąt. Prezent zapakowany z pomysłem, własnoręcznie, nawet jeśli nie wygląda najpiękniej, obiecuje tymczasem coś znacznie więcej. Warto o tym pomyśleć, bo możliwości jest bez liku i wcale nie wymagają ani wielkich pieniędzy, ani umiejętności - tym bardziej jeśli korzysta się nie z papieru, a z tkanin. Znowu - tak jak w przypadku obrusów - ważne jest, by były efektowne, co wcale nie znaczy drogie. Wystarczy trochę fantazyjnie przyozdobionych resztek plus kokarda, sznurek lub cokolwiek innego, by opakowanie zachwycało tak samo jak kryjąca się w nim zawartość!