W Polsce ubezpieczenia turystyczne najtańsze w Europie

Ceny pochodzą z firmy Mondial Assistance, która działa w 28 krajach, w tym w większości państw Europy, co pozwala na porównanie kosztów w tak wielu miejscach. Pod uwagę zostały wzięte bazowe ubezpieczenia, zapewniające podstawową ochronę. Jak się okazało polscy turyści płacą zdecydowanie najmniej. Drudzy w zestawieniu Węgrzy muszą na podobną polisę wydać aż o 30% więcej. Dlaczego w Polsce jest tak tanio?

 – Oczywiście lista czynników warunkujących poziom cen jest długa. Wyraźne różnice w cenach ubezpieczeń w poszczególnych krajach mogą robić wrażenie jeśli odnosimy się do wartości bezwzględnych jednak należy pamiętać, że poza pewnymi wyjątkami, relacja średniej ceny polisy do średniego wynagrodzenia w badanych krajach raczej będzie zbliżona – mówi Tomasz Brożyna dyrektor sprzedaży i marketingu Mondial Assistance, właściciela serwisu ubezpieczeniowego Elvia.pl

 Trzykrotnie więcej niż Polacy płacą Bułgarzy – aż 25 zł, jeszcze więcej Rumuni. Najdrożej mają mieszkańcy krajów tzw. starej Unii – Francuzi, Austriacy, Niemcy oraz Szwajcarzy. Wyjątkiem są mieszkańcy Wielkiej Brytanii, którzy płacą jedynie 18 zł – to trzeci najtańszy kraj obok Polski i Węgier. Najdrożej jest w Belgii - za podstawowe ubezpieczenie turystyczne trzeba tam zapłacić w przeliczeniu aż 60 złotych.

Oczywiście w porównywanych polisach są różnice. Dotyczą, co zrozumiałe, zakresu terytorialnego gdzie obowiązuje ubezpieczenie (choć wszędzie obejmuje Unię Europejską), uwarunkowań prawnych i wymagań wobec polis turystycznych w poszczególnych krajach, gwarantowanych limitów ubezpieczenia, a także oczekiwań konsumentów.

 - Obserwując inne rynki, zwłaszcza te w krajach zamożniejszych od Polski, zauważymy, że im bogatszy kraj tym większa popularność rocznych ubezpieczeń. To wynika z wyraźnie wyższej niż w Polsce częstotliwości turystycznych wyjazdów zagranicznych. W Polsce tego typu ubezpieczenia stanowią mniejszość sprzedaży i ta sytuacja się nie zmieni dopóki nasze społeczeństwo się nie wzbogaci na tyle, żeby 2-3 zagraniczne urlopy były standardem - mówi Tomasz Brożyna z Mondial Assistance.

 Niestety, jak pokazują badania, niska cena polis turystycznych w Polsce nie powoduje, że wykorzystujemy tę przewagę nad mieszkańcami innych krajów masowo zabezpieczając się przed wyjazdem na wakacje. Należy mieć świadomość, że nawet dla konsumenta z państw Zachodniej Europy koszty leczenia w obcym kraju potrafią być miażdżące i tam nie trzeba nikogo przekonywać, że kupno polisy na urlop to rozsądny pomysł. W tym roku wg badania przeprowadzonego w maju przez Nielsen Polska na zlecenie Mondial Assistance aż 42% pytanych Polaków odpowiedziało, że nie planuje kupić ubezpieczenia przed wyjazdem. Powodem takiej lekkomyślności jest najczęściej brak świadomości zagrożeń i wysokich kosztów leczenia w razie zachorowania czy wypadku na zagranicznych wakacjach.