W Gdańsku warto kupić mieszkanie pod wynajem

Niezmiennie, największą popularnością cieszą się lokale o stosunkowo małej powierzchni, zlokalizowane na przedmieściach. Coraz częściej jednak, kupuje się także lokale na starówce, przeznaczone na wynajem.

 

Kredyty w złotych tańsze i bardziej dostępne

Już dziewiąty miesiąc z rzędu spada oprocentowanie kredytów. Dzięki temu, po raz pierwszy w historii, pojawiły się oferty kredytów w złotych z oprocentowaniem niższym niż 4%. Wzrosła także ich dostępność. Obecnie można uzyskać o mniej więcej 15% wyższą kwotę niż jeszcze we wrześniu ubiegłego roku. – Wraz ze spadkiem oprocentowania spadają więc również raty kredytów – twierdzi Jarosław Sadowski, Główny Analityk firmy Expander. – Jeśli połączymy to z niższymi cenami nieruchomości, to okaże się, że rata kredytu zaciąganego na zakup mieszkania w Gdańsku (o powierzchni 60 m2) spadła od września 2012 r. aż o 472 zł.

 

Gdańszczanie kupują małe lokale

Korzystna sytuacja kredytowa sprawia, że wielu mieszkańców Gdańska decyduje się na kupno mieszkania. Popularnością cieszą się niezmiennie małe lokale dwu- i trzypokojowe, nie przekraczające 50 mkw. – twierdzi Mariusz Cygan, ekspert Metrohouse, Trójmiasto. Gdańszczanie najchętniej kupują mieszkania zlokalizowane w rejonie nadmorskim od Żabianki przez Przymorze do Zaspy i tendencja ta nie zmienia się już od kilku lat. Ceny takich lokalizacji plasują się na poziomie od 4000 do 6000 zł za metr kwadratowy. Zróżnicowanie cen spowodowane jest przede wszystkim dużą różnorodnością ofert: od mieszkań w falowcach po nowsze budownictwo.

 

Korzystny wynajem krótkookresowy

Jak twierdzą autorzy czerwcowego raportu, popularne są również lokale na starówce. W tym wypadku są to jednak inwestycje „pod wynajem”. – W przypadku takich mieszkań, w większości poszukiwane są lokale do kapitalnego remontu i całkowitej adaptacji. Dzięki niższej cenie, dość szybko się sprzedają – wskazuje ekspert Metrohouse.

 

Wielu mieszkańców Gdańska decyduje się także na wynajem powierzchni na krótki czas. W okresie wakacyjnym, takie rozwiązanie przynosi bowiem większe dochody niż wynajmowanie tradycyjne. – Właściciele nieruchomości w dobrych lokalizacjach, za nocleg trzyosobowej rodziny mogą zarobić od 100 do 2 000 złotych na dobę – twierdzi Marta Kosińska, ekspert Szybko.pl.Jest to więc doskonały sposób na podreperowanie wakacyjnego budżetu.