Meksykański turniej z 1970 roku upłynął pod znakiem brazylijskiej samby, którą Pele i spółka tańczyli na boisku aż do samego finału. W decydującym spotkaniu na ich drodze stanęła reprezentacja Włoch, która była czarnym koniem tego mundialu i w półfinale wyeliminowała faworyzowany zespół RFN. Finałowe starcie przez długi okres było wyrównane, ale ostatnie 20 minut okazało się zabójcze dla Squadra Azzurra.
ESPN Classic nie zapomniał także o polskich fanach, którzy będą mogli przypomnieć sobie ostatni moment chwały na arenie międzynarodowej. Rok 1982, Alicante – to właśnie wtedy drużyna dowodzona przez Zbigniewa Bońka w świetnym stylu pokonała drużynę Francji i zasłużenie sięgnęła po brązowe medale.
W ćwierćfinale MŚ 1990 los skojarzył reprezentacje Anglii i Kamerunu. Oczywistym faworytem tego meczu byli zawodnicy z Europy, ale boisko po raz kolejny pokazało, że w piłce nożnej wszystko jest możliwe. Po początkowym chaosie, Kameruńczycy zagrali bez kompleksów i przez dłuższy fragment byli na prowadzeniu. Ostatecznie, podopiecznych sir Bobbiego Charltona uratował niezawodny Gary Lineker.
Zachęcamy do spędzenia mundialowego marca razem z ESPN Classic!
Zapraszamy do oglądania serii:
Mistrzostwa Świata FIFA
od 4 do 31 marca na antenie ESPN Classic