Niektórzy tak rozsądnie prosperują swoimi zarobkami, że są w stanie jeszcze trochę odłożyć na tak zwaną czarną godzinę. Aby do takich oszczędności dojść, warto zrezygnować z niektórych gotowych produktów, jakie kupujemy i zastąpić je czymś lepszym, zdrowszych i tanim. Niedoceniane przez wielu są zioła, które przecież dla naszych babek i prababek stanowiły źródło niewyczerpanych możliwości, jeśli chodziło o leczenie, kosmetykę czy poprawę trawienia.
Dwudziesty pierwszy wiek stał się okresem komercjalizmu. Nawet lekarze próbują odsunąć nas od stosowania ziół, abyśmy tylko nabywali w aptekach coraz to droższe leki, które zasilają kieszenie nie tylko koncernów farmaceutycznych, ale też i lekarzy podpisujących z nimi umowę. Warto jednak nie godzić się na takie traktowanie i za wszelką cenę starać się odkrywać na nowo znane naszym babkom zalety ziół. Weźmy na przykład siemię lniane. Jest to wręcz cudowna rzecz dla kobiet! Świeżo zmielone siemię lniane należy zaparzyć, w wyniku czego powstaje coś na kształt kisielu.
Doświadczeni wiedzą, że smak tej mikstury jest mało ciekawy, jednakże zawsze można go poprawić za pomocą miodu, jogurtu, mleka czy ewentualnie cukru. Tak spożywane siemię lniane ma zbawienny wpływ na żołądek. Forma kisielu pozwala na pokrycie wrażliwych ścianek żołądka swoistą warstwą ochronną, która pomaga w leczeniu wrzodów oraz chroni delikatne ściany tego organu przed szkodliwym działaniem kwasów żołądkowych. Do tego dochodzi jeszcze jedna bardzo ważna zaleta - kisiel z siemienia lnianego wypełnia żołądek dając uczucie sytości, nie mając przy tym kalorii. Jaki z tego wniosek? Idealnie wspomaga odchudzanie! Kolejną zaletą tego daru natury jest jego właściwość natłuszczająca - osoby spożywające siemię lniane idealnie natłuszczają gardło. Dzięki temu znikają problemy chrypką, bólem gardła i drapaniem wywołującym kaszel. Stosowanie siemienia lnianego zewnętrznie również przynosi wymierne rezultaty. Maseczka na dłonie pomaga przywrócić gładkość skórze - oczywiście również dzięki właściwościom natłuszczającym. Coraz bardziej popularne robią się odżywki na włosy wykonane na bazie kisielu z siemienia lnianego - odżywki takie wzmacniają cebulki i wygładzają zniszczone włosy, co poprawia ich wygląd i ogólny stan. Bez dwóch zdań - nie warto pomijać siemienia lnianego w naszym codziennym życiu.