Z gotówką do dewelopera
Niestety zakupu nie ułatwiają w tym roku banki. Obowiązujące w nich rekomendacje Komisji Nadzoru Finansowego przyniosły restrykcyjne zasady udzielania kredytów hipotecznych, które znacznie ograniczyły dostęp do finansowania zakupu nieruchomości. Część klientów dysponujących środkami umożliwiającymi dokonanie transakcji, nie szuka więc wsparcia kredytowego. Jak podaje portal Domy.pl, do zakupu mieszkania bez zadłużania się w banku przymierza się ponad jedna trzecia planujących zakup mieszkania w Warszawie.
Na stołecznym rynku wtórnym już znacznie mniej transakcji finansowanych jest ze środków własnych, ale dotyczą one zwykle droższych nieruchomości, w cenie powyżej 400 tys. zł. Bez kredytu kupują mieszkania najczęściej osoby, które zmieniają swoje dotychczasowe lokum na większe. Z reguły są to duże lokale w cenie od 600 do 800 tys. zł, oceniają przedstawiciele agencji Krupa Nieruchomości. Warszawiacy z gotówką na cele mieszkaniowe wydają dwa razy więcej, niż kupujący w innych miastach, gdzie ze środków własnych finansowane są lokale w cenie do 300 tys. zł.
Według pośredników, na rynku wtórnym ubywa transakcji kredytowych. W związku z utrudnieniami w bankach, również coraz więcej osób kupujących mieszkanie z drugiej ręki sięga po oszczędności. Jednak to, czy za mieszkania płacą własnymi, czy pożyczonymi z banku pieniędzmi, nie wpływa na ostateczną cenę nieruchomości.
źródło: Z gotówką do dewelopera