Fiskus wyciąga pomocną dłoń

Proponowane przez rząd zmiany w funkcjonowaniu administracji podatkowej wymagały modyfikacji ustawy o podatku dochodowym. Projekt ustawy z takimi zmianami został już przygotowany do głosowania w sejmie.

Według proponowanej ustawy Urząd Skarbowy mógłby gromadzić dane o dochodach podatników na podstawie informacji przesyłanych przez pracodawców, biur maklerskich i innych instytucji pobierających zaliczkę na podatek dochodowy lub podatek zryczałtowany.

Na podstawie tych danych fiskus mógłby w formie elektronicznej przedstawić podatnikom wstępnie wypełniony formularz PIT. Każdy mógłby dokonać jednak odpowiednich korekt - wspólnego rozliczenia z współmałżonkiem, odpisu 1% podatku na organizacje pożytku publicznego, wykorzystania ulg, itp. Po dokonaniu zmian wystarczyłoby tylko zatwierdzić wprowadzone zmiany i zaktualizowane dane wróciłyby do urzędu. Skorzystanie z tej możliwości będzie jednak prawem podatnika a nie jego obowiązkiem.

Projekt zakłada utworzenie indywidualnych kont dla każdego podatnika na tworzonym właśnie portalu podatkowym. Portal ten ma być częścią przyszłego systemu e-podatki, który ma zastąpić używany obecnie system Poltax.

Nowa ustawa nakłada na pracodawców i innych płatników podatku obowiązek przesyłania informacji do Urzędu Skarbowego wyłącznie drogą elektroniczną. Jedynie firmy zatrudniające mniej niż 5 osób będą mogły nadal przesyłać dokumentację w formie papierowej.

- Prezentując podatnikom już wypełnione oświadczenia PIT, Urząd Skarbowy będzie mógł uniknąć żmudnego weryfikowania PIT-ów, korygowania często pojawiających się błędów i zmniejszy ilość papierowych dokumentów. To ma usprawnić i przyśpieszyć pracę urzędu, co opłaci się nam wszystkim - wyjaśnia Małgorzata Bazan z katowickiego biura rachunkowego KPDA.

- Dla naszego biura bardzo istotną kwestią w proponowanych zmianach jest obowiązek przesyłania danych w formie elektronicznej. Obecnie korzystamy z tej formy w takim zakresie jak to tylko możliwe, co daje nam oszczędność czasu i pieniędzy. W ten sposób możemy też liczyć na szybsze informacje zwrotne z urzędu skarbowego, co jest bardzo istotne np. w przypadku konieczności uzyskania zaświadczenia o niezaleganiu w podatkach. Wprowadzenie tego obowiązku to dla nas bardzo dobry kierunek zmian, choć zmuszenie wszystkich podatników do takiego działania może być problemem - dodaje.